|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Kubicor
Administrator
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 430 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ustronia
|
Wysłany:
Pią 18:16, 09 Paź 2009 |
|
Tutaj można zamieszczać własne recenzje gry. Proszę nie komentować tu niczego. Tylko recenzje. Wszelkie inne posty będą usuwane. Oto moja na początek:
OFP:DR nie jest konkurentem dla ArmA 2. Ale mimo wszystko jest w tej grze coś, za co można ją polubić.
Fabuła opowiada o chińskim kryzysie i wielkiej chińskiej potrzeby, czyli ropy. Na rosyjskiej wyspie Skira znajduje się wystarczająco dużo tego surowca, aby przetrwać przez jakiś czas. Tak więc, po zmobilizowaniu dużych sił na granicy, Armia Ludowa zajmuje Skirę. Rosjanie żądają wycofania się wojsk Armii Ludowej ze Skiry. Chiny odmawiają pod pretekstem, że wyspa niegdyś należała do nich. Rosjanie, obawiając się wojny na głównym kontynencie, nie mogli sobie pozwolić na przerzucenie własnych wojsk na Skirę. Proszą więc o pomoc USA. Niebawem w pobliżu Skiry pojawia się amerykańska flota i w tym momencie do akcji wkraczamy my. Fabuła nie jest banalna i nie przynudza, ale z drugiej strony, nie ma w niej nic ambitnego. Sama kampania to 11 misji. Mało, zważywszy na to, że w godzinę można ukończyć 4 pierwsze. Misje są zróżnicowane, ale szybko je się przechodzi. W kampanii wcielamy się zarówno w komandosa USMC, jak i liniowego sierżanta Marines. Kampania opowiada o kilku pierwszych dniach konfliktu, więc daje to duże możliwości w tworzeniu kampanii, zarówno twórcom jak i graczom. Misji pojedynczych nie jest zbyt wiele. Są jedynie te tak zwane ‘dodatkowe’, które można uzyskać wpisując odpowiednie kody.
A tworzenie kampanii? Albo zwykłych misji? Edytor w OFP:DR jest niewygodny, a ponadto jest jako osobny program, więc za każdym razem, jak chcemy skorzystać z edytora, trzeba wyjść gry. Niewygodne. Choć zdeterminowani szybko poradzą sobie z nowym edytorem. Ja jednak wolę ten w ArmA.
AI w grze mogłoby być tematem do dłuższej dyskusji. Z jednej strony zdarzają się botom idiotyczne błędy, jak na przykład stać po niewłaściwej stronie okopu. Albo, co gorsza, w przypadku bliskiego kontaktu ‘zaciąć’ się i w ogóle nie strzelać. Irytujące. Choć z drugiej strony, AI przy przemieszczaniu często korzysta z osłon. Wrogowie kombinują, jak by nas dopaść i próbują flankowania, zasadzek. Chwytają się wszelkich możliwych sposobów. W całej grze, najwięcej błędów robi AI kompanów z drużyny. Może dlatego, że na nich patrzymy cały czas? W każdym razie, pomimo tych błędów, nawet kompani z drużyny miewają przebłyski. Przykładem na to, jest mój rozkaz obrony zdobytego terenu. Wróg cały czas napierał od frontu. 2 moich ludzi cały czas zmieniając pozycję ostrzeliwali nacierających żółtków. Tylko jeden cały czas trzymał się z tyłu i kompletnie nic nie robił. Okazało się, że nie bez przyczyny tam stał. Bowiem kilku wrogów zdołało nas oflankować i zajść od tyłu. Wówczas ten co cały czas stał za nami uratował nas przed atakiem od tyłu i najpewniej śmiercią.
Animacje w grze, są gorsze niż w ArmA 2. Jednak gra wynagradza to wygodniejszym sterowaniem. Postać porusza się jakoś płynniej niż w ArmA 2. Problem sprawia jedynie zmienianie typu amunicji. Czasem zamiast zmienić z granatnika na ogień ‘normalny’, postać gracza zaczyna przeładowywać granatnik.
Klimat ma ta gra swoisty. Choć daleko mu od tego w OFP1, to jednak można się tu wczuć w grę. Coś jest w tym bieganiu od kamienia do kamienia, kilka strzałów, „Q” i rozkaz „oflankować z prawej”. Trudno napotkać tu na większą bitwę. Zazwyczaj są to potyczki kilkuosobowych oddziałów. Z dalekiego dystansu, takie potyczki mogą trwać nawet kilka minut, ale jak napotykamy kogoś 50 metrów od siebie, to zazwyczaj potyczka trwa kilkanaście sekund.
Graficznie gra wygląda lepiej niż na screenach ( które de facto wszystkie pochodziły z X-Boxa) Trawa jest zrobiona w sposób bardzo prosty. Rządki pojedynczych traw i kwiatków. Grafika w ArmA 2 bardziej mi się podoba, ale tutaj też nie wygląda to źle. Dym utrzymuje się w powietrzu przez długie minuty. Ostrzał artyleryjski wygląda ładnie, a strzałom w naszym kierunku towarzyszą małe fontanny ziemi, pojawiające się na około nas. Efekty światła też wyglądają nieźle. Graficznie, gra reprezentuje tyle ile można od niej wymagać.
220km kwadratowych to ogromna wyspa, lecz pojazdów i broni jest znacznie mniej niż w ArmA 2. Dużym minusem, jest nie pokazanie Rosjan w jakimkolwiek aspekcie. Specnaz powinien jankesom pomagać, a nie siedzieć w domu i oglądać AAN. Niestety z powodu awarii komputera, nie mogłem w tryb multiplayer zagrać, ale patrząc na możliwe tryby i ilość map, nie prezentuje się zbyt zachwycająco.
Dźwięki stoją na wysokim moim zdaniem poziomie. Dźwięk wystrzału z broni zmienia się, w zależności od tego, czy przebywamy w budynku, czy nie. Tak samo jest z rozmową. Ponadto, jeżeli zakażemy naszym kompanom strzelać, będą oni mówić półszeptem. Komunikaty głosowe są płynniejsze, niż te w ArmA 2.
Denerwuje brak animacji do apteczki, a co więcej ‘leczenie’ trwa co najwyżej kilka sekund. Podoba mi się jednak system wydawania rozkazów. Do kolistego menu szybko można się przyzwyczaić. Szkoda tylko, że nie mogę się ruszać w trakcie wydawania rozkazów.
Ostatnią rzeczą do omówienia, są te niepotrzebne w niczym ograniczenia, typu „nie oddalać się w coopie od innych na dalej niż 275m” albo „można ustawić maksymalnie 63 jednostki w edytorze” ( choć czasem udawało mi się więcej). Cóż, nie wpływa to pozytywnie na ocenę.
Grafika: 6/10- Niezła
Grywalność: 7/10- Dobra
AI: 7/10- Dobre
Optymalizacja: 7/10- Dobra
Klimat: 9/10- Rewelacyjny
Signleplayer: 6/10- Niezły
Multiplayer: 5/10- OK
Edytor: 4/10- Poniżej oczekiwań
Dowodzenie: 9/10- Rewelacyjne
Dźwięki: 10/10- Mistrzowskie
Fabuła: 7/10- Dobra
OCENA: 7.0 – Dobra gra
Komentarz: Byłaby ocena 8 gdyby nie te durne ograniczenia i edytor przynajmniej taki jak w starym OFP. W każdym razie zagrać warto. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kubicor dnia Pią 18:19, 09 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
barth89
Kapral
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Nie 18:35, 11 Paź 2009 |
|
Sporo sprzecznych zdań można przeczytać na różnych forach, odnośnie Operation Flashpoint: Dragon Rising.
Narzeka się głównie na to, że przede wszystkim miał to być symulator, a wyszło jak wyszło. Że miało być super AI, a tymczasem popełnia ono masę błędów. Że grafika jest płynna, ale za to wygląda jak z pierwszego Ghost Recona. Że miał być realizm, że miało być ciężko, a jest "strzelankowo" i wrogowie nie trafiają. Że miał być super multi, a nie ma nawet dedykowanych serwerów. Że edytor miał dawać super możliwości, a jest ograniczony...
Takich wyliczanek jest o wiele więcej. Postaram się teraz (także przez pryzmat osoby, która gra i lubi ArmA II) obiektywnie ocenić jak wyszło i te wszystkie narzekania posegregować i niejako wyjaśnić.
Ale od początku. Sama fabuła zamyka się w tym, że powstał konflikt na linii Rosja - Chiny o złoża ropy na wyspie Skira. Rosjanie nie dają rady i proszą o pomoc USA (!). I jak to się potocznie i w wielu tekstach mówi "teraz wkraczamy my"
Misji kampanii jest 11. Nie jest ich dużo, ale powiem szczerze, że dają sporo satysfakcji. Zadania stawiane przed graczem są raczej zróżnicowane. Raz mamy przeprowadzić nocą po cichu sabotaż, wysadzić radar itp. by ułatwić zadanie sprzymierzonym jednostkom, innym razem zaś jesteśmy tylko żołnierzykiem na polu bitwy i suniemy do przodu, zdobywając pomału skrawek terenu. Misje przechodzi się raczej długo (zdarzyło mi się pewną misję przechodzić dwie godziny), nie raz zdarzy się nam, mówiąc potocznie, wczytać ostatniego checkpointa. Poziom trudności jest dobrze wyważony. Zwolennikom gry "na Rambo" nie wróżę kariery w tej grze. Trzeba grać spokojnie, rozważnie, zwracać uwagę na każdy budynek i bacznie rozglądać się za wrogiem, często korzystając z lornetki, by wypatrzyć go w krzakach. Myślę, że Codemasters osiągnęło złoty środek między trudnością rozgrywki i przyjemnością/satysfakcją z gry.
Do misji kampanii dochodzi też 6 misji, które można odblokować specjalnymi kodami (kody te krążą po internecie i nie ma żadnego problemu z ich zdobyciem), więc można spokojnie powiedzieć, że misji jest 17.
Jeśli natomiast chodzi o AI... 4-osobowy oddział, którym dowodzimy sprawnie wykonuje wszelkie polecenia, oskrzydla pozycje wroga, odpowiada ogniem, stawia zasłony dymne podczas wycofywania się, a także zajmuje budynki, a poszczególni członkowie naszej drużyny osłaniają się nawzajem i poruszają się "skokami", a kiedy wydajemy im samobójczy rozkaz odmawiają wykonania go. Również oddziały sprzymierzone bardzo dobrze z nami współpracują, czekają aż zajmiemy dobrą pozycję i wspólnie z nami wykonują manewr oskrzydlający. To samo dotyczy AI naszych wrogów - skutecznie korzystają z osłon, wycofują się i starają się zajść naszą pozycję od flanki. Nie spotkałem się jeszcze z żadnym poważnym błędem sztucznej inteligencji. Ba, powiem nawet, że jest ona mistrzowsko wykonana i Codemasters wypełniło swoje zadanie więcej niż dobrze.
Multiplayer - zbyt długo w niego nie grałem, ale na pewno dużym minusem jest brak serwerów dedykowanych (oby pojawiły się za jakiś czas). Gra się bardzo przyjemnie i w zasadzie jeśli gra się z odpowiednimi ludźmi, to przy 3 trybach multiplayera spędzimy. tak myślę, lata
Oprawa graficzna gry jest na pewno klimatyczna i bardzo, bardzo płynna. Zachodzące słońce, gwiazdy na niebie, modele broni, pojazdów (niestety już nie wraków, bo te wyglądają raczej kiepsko), wszelkie krajobrazy, animacja postaci i to wszystko przypruszone realistycznym tłem wojennym "zza góry" - to wszystko potrafi zachwycić każdego, kto nie jest strasznie wyczulony na punkcie grafiki. I do tego jak płynnie! tu naprawdę Codemasters skopało tyłek Bohemii, lecz nie można zapomnieć też o tym, że ArmA II wygląda o wiele lepiej i bardziej realistycznie.
Nie można jednak absolutnie nic zarzucić warstwie muzyczno-dźwiękowej. Muzyka w tle, gardłowy śpiew chiński, jest na pewno szczególna, a wszelkie komendy, dźwięki broni, łusek pocisków i wybuchów to prawdziwy majstersztyk. I to tyle w tym temacie.
Myślę, że jedynym poważnym minusem Dragon Rising może być to, że Codemasters tyle naobiecywało, a wywiązało się z obietnicy pewnie w 70%. Nawet edytor jest bardziej ograniczony niż zapewniano. Gdyby nie te obietnice na pewno nie patrzylibyśmy na nową "flaszkę" jak na coś, czym nie jest. A jest bardzo solidną i nowatorską grą wojenną, dużo bardziej skomplikowaną i otwartą od przeciętnych FPSów, lecz również mniej symulacyjną od dzieła Bohemii. Operation Flashpoint: Dragon Rising jest po grą, która stanowi zwartą całość i, miejmy nadzieję, jej żywot będzie przedłużony przez wypuszczanie dodatków DLC, modyfikacji i misji tworzonych przez graczy (może też przydałby się jakiś patch, usuwający kilka małych niedociągnięć).
Tak więc podsumowując - jeśli idziesz do sklepu z chęcią kupna gry-symulatora to kup ArmA II, jeśli natomiast szukasz bardzo ambitnego FPSa - kup Dragon Rising.
Ja osobiście jednak polecam kupno tego i tego, ponieważ gry te doskonale się wypełniają i czego brakuje nam w jednej, to zostanie uzupełnione w drugiej
Mocne 8/10 (za niespełnione obietnice). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Matison
Chorąży
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polkowice
|
Wysłany:
Nie 21:52, 18 Paź 2009 |
|
Już gram w tą grę ponad tydzień więc trza coś napisać. Więc krótko.
Gra zasadniczo jest świetna ale ma te swoje parę niedociągnięć. SP jeszcze całego nie przeszedłem ale miło się gra. Co op po prostu wymiata ale nie można tego powiedzieć o zwykłym MP ale to trochę później. AI wyszło im wyśmienicie i to za nadto. Przeciwnicy się chowają, okrążają itd. tak samo nasi ale żeby przeciwnik cie widział i potrafił trafić z odległości 600m czy nawet jak się przykucnie w ciemnościach to lekka przesada albo np. chcesz się zakraść od tyłu by ciachnąć z noża ale ci nie wyjdzie bo przeciwnik słyszy dźwięki o natężeniu 0.0001db i zara się obróci i się zdziwi po czym ci trafi heda.
Tera nieco o MP. W MP się fajnie gra ale ma swoją wielką wadę nawet kilka. Po pierwsze brak serwerów dedykowanych co sprawia że gracze z netem 512kb/s zakłada grę na 32 graczy i pojawia się druga wada. Lagi nie da się przeciwnika trafić nie da się wejść/wyjść z pojazdu zmienić broni to żal jest by taką świetną grę tak schrzanić w trybie który jest praktycznie w każdej grze. Zaletą w MP jest to że nie ważne ile brakuje osób do fulla to puste sloty zastępowane są przez boty więc zawsze jest do kogo postrzelać. Kolejną wadą ale to z początku był przeciążony serwer przez piratów. 10tys kopi sprzedanych a 100tys. osób się chce zalogować to jednak kicha ale na szczęście tara trudno to spotkać.
A tera nieco o całości. Grafika ładna nawet na średnich detalach. Edytor jako tako da się opanować ale jest trudny gdyby był jak w OPF1 to by wymiatał. Codemasters zawiodło mnie że nie dało żadnych zabezpieczeń antypirackich a tym bardziej anty-hackerskich więc na klanówkach można się spotkać z hakerami i to do bólu. Brak serwerów dedykowanych to kolejny dowód na to że Codemasters miało w dupie graczy PC a mówi w jednym filmiku że nie zostawią fanów z PC no fakt stworzyli wersję PC ale mają w dupie nas graczy blaszaków i zrobili to na odpierdol jak producent GTA4 (Nie grałem ale słyszałem opinie o nim). Jedynie co wyróżnia PC od Konsol to edytor i bodajże te dodatkowe misje.
I tak gdybym miał OPF:DR kupić za 140zł to 4 dni po premierze bym ją oddał (pierwszy przypadek to byłby) ale niska cena mnie przetrzymała przed tym i miło się gra a MP to tak nie bardzo miło raczej przeciętnie.
Jeżeli ktoś chce też równie dobry sieciowy taktyczny shooter na mniejszych mapach ale z serwerami dedykowanymi to polecam darmowego America's Army 2.X lub nowego (również darmowego) 3.0 (gra ma zapewnione wsparcie patchy i to na długo więc może kiedyś zniszczą wszystkie bugi).
Plusy:
+ Używa 2 rdzeni jak i 4 rdzenie
+ Ładna grafika
+ Świetna oprawa Audio
+ Edytor
+ Dodatkowe misje do odblokowania
+ Dobre AI
+ Ładne modele postaci jak i pojazdów
+ Dużo uzbrojenia (jak dla mnie)
+ Spore zniszczenie budynków za pomocą alty
Minusy:
- Schrzaniony tryb MP
- Brak serwerów dedykowanych
- Trudny Edytor
Ocena końcowa: 7 nawet 7+ na 10
Edit:
Bym zapomniał. Jeżeli Codemasters się nie weźmie i nie poprawi tych wszystkich badziewnych rzeczy to ta gra szybko upadnie i niestety ArmAII zostanie najlepszym realistycznym shooterem tego roku |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matison dnia Nie 21:55, 18 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
LUKpl
Moderator
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock
|
Wysłany:
Nie 22:01, 18 Paź 2009 |
|
ja narazie daje 7/10 a jezeli naprawia ten problem z mp (bo jest z nim problem, on nie ejst po prostu zly) to zaryzykuje stwierdzenie 9/10 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reksiu
Szeregowy
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 13:11, 20 Lis 2009 |
|
ta gra nie nadaje się do multi chyba że kochasz granie snajperem i leżenie pół godziny w krzakach beznadzieja grałem 10 min i z zimną krwią oceniam 3/10 to trzy za grafikę dałem bo reszta to jest shit |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kubicor
Administrator
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 430 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ustronia
|
Wysłany:
Pią 17:15, 20 Lis 2009 |
|
Reksiu napisał: |
ta gra nie nadaje się do multi chyba że kochasz granie snajperem i leżenie pół godziny w krzakach beznadzieja grałem 10 min i z zimną krwią oceniam 3/10 to trzy za grafikę dałem bo reszta to jest shit |
Ja grałem trochę i wcale nie było tak, że pół godziny w krzakach. Właściwie to cały czas coś się działo. Chyba, że w coopie, tam były takie przystopowania.
Reksiu, od razu widać, że nie zagrałbyś w dobry symulator, jeżeli przy takim przeciętnym tactical shooterze uważasz, że nic się nie dzieje |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Reksiu
Szeregowy
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:59, 21 Lis 2009 |
|
bo symulatory sa nudne i nie ma w tym frajdy pochodzącej z wskoczenia w tłum przeciwników i wyrżnięcia wszystkich w pień ale w tym rzecz że łatwiej w takim symulatorze kogoś zabić niż zrobić taką akcje np w ffow mob pewno wie o czym mówię |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
=[41RS]= MasterOfBlood
Moderator
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piaseczna
|
Wysłany:
Sob 1:13, 21 Lis 2009 |
|
Pewno wiem Sam nie raz zrobiem taką akcję, np wtedy na mapie "wieś" co byłem drugi Reksiu pewno wie o czym mówię |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez =[41RS]= MasterOfBlood dnia Sob 1:14, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Reksiu
Szeregowy
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 9:11, 21 Lis 2009 |
|
mam scr [link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Reksiu dnia Sob 9:12, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
=[41RS]= MasterOfBlood
Moderator
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piaseczna
|
Wysłany:
Sob 12:06, 21 Lis 2009 |
|
Ten player12 ma aimbot'a albo jakieś inne cheat'y |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|